Pewna pani spytała mnie czym mogłabym wypożyczyć jej mój haft do wieńca dożynkowego. Oczywiście się zgodziłam. Tak wyglądała moja praca w wieńcu, przód.
Tak wygląda z boku.
Tak prezentowały się pozostałe wieńce dożynkowe:
Zadziwiający jest efekt pracy zdolnych rąk.😃
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz